Uwielbiam realizację zleceń mojego dziecka. Zazwyczaj kończy się to ciężkimi negocjacjami w kwestii użytych kolorów. Tym razem syn postanowił mi zaufać, choć nie przeczę, że zielone kotki wyglądałyby niebanalnie :)
Czapka jesienna - jeśli zobaczycie 11-latka w takim oto nakryciu głowy, nie zapomnijcie pozdrowić go serdecznie :)
Śliczne kocięta :) Ekstra pomysł na czapkę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń